czy to widać?

paski juz mi sie znudzily. kiedys uwielbialam, ale teraz to same emo-princezz noszą..

i tak w ogóle to zakochałam sie w kokardkach, znalazłam w domu chustkę, chyba jeszcze po babci i przewiazuje ja sobie w pasie:D

paski stały się takie popularne...mnie sie tez juz znudziły.
i kropki też.
i gwiazdki. :/

noo, kropki są wszędzie, i paski, i gwiazdki :S
ja nosiłam kropki itp. przyznaje, ale przestałam, bo nie chciałam się wtopić w otoczenie.
obecnie zawiązuję grubą wstążkę na szyi (szyji? :P) i przynajmniej tym się ciut wyróżniam. :)

kokarde na włosach mam, juz gdzies wspominałam chyba. Ale ja sie nie musze wyrozniac, ja lubie szukac nowych inwencji. :P I wsio ryba, czy biora mnie za punka, emo, czy wsiuna.

ostqatnio oszalałam na punkcie opasek do włosów ^^
groszki, kropki, paski, kratka, duże, małe....

Opaski są super!
A ja mam bzika na punkcie pasków do spodni, do wyboru do koloru - mam ich chyba z 30 ;] Ostatnio też mnie wzięło aby poszperać w szkatułce mamy i spodobały mi się klipsy Anxious

Niektóre takie kompletnie staroświeckie xD No a żeby był jeszcze lepszy mix to zaczęłam nosić moje spinki do włosów z dziecinstwa (no wiecie, z kwiatkiem, kotkiem, owocem itp.) Ciekawe co jeszcze wymyśle Eh?

pasek mam jeden, z ćwiekami, nawet go lubię ^^
Tylko czasem biorą mnie za emoszkę, albo za tru hevi metala, ale cóż xD

a pasek mam jeden z nici/wloczki, czy tego tam, zrobiony przez babcie, :D

o mocne, zrobie sobie na szydelku xD

:) tylko, ze źle przyszyłam klamre, ale ciii.

ja rozwaliłam wszystkie pary trampek i nie mam żadnych (wygodnych) butów xD
łażac z dziurawymi podeszwami w czasie wielkiej ulewy umyśliłam sobie kalosze.
jakieś śmeszne, oczojebne, w kwiatuszki, groszki, czachy (XD), pacyfki, tudzież inne wzorki czy gadżety. trzeba się wybrać na polowanie. ;>

widziałam kalosze w cętki. ^^"

po kalosze tylko do Camden Town, wszystkie wzorki świata, jak mniemam ;p

ja chciałam kiedyś takie jak Judith z WSH (pewnie nie znacie, ale ona miała takie turkusowe oczojebne kalosze *.*) a że takiego koloru to nigdzie bym nie znalazła, to kiedyś uwidziałam sobie takie białe w jakieś czarne wzorki, pojechałam po nie.. a tam tylko w centki OO. i no zrezygnowałam póki co :/

ja widziałam w śliczne kwiatki, ale były za małe na moją wielgachną stopę długości kajaka :S