domki.

a co! jest nas tu trochę, ale w zasadzie to gdzie wy mieszkacie? moźże akurat ktoś tu to moja sąsiadka? nieważne, że nie mam sąsiadki. chyba, że któraś z was (któryś. ho!) to 40-letni pedofil (nie, nie mam sąsiadów pedofili).

ekhm... ten tegos. ja sobie mieszkam w łańcucie. ktoś słyszał? pewnie nie. takie miasteczko niedaleko rzeszowa 'słynące' z zamku-pałacu. ładny to on jest - przynać trzeba. może ktoś mieszka gdzieś niedaleko? (może ktoś się ze mną wybierze do sklepów...? ;p)

Fan, jak się da (;p) to może wpakujemy (czytaj: ty wpakujesz, ale ja tu dbam o swój wizerunek, nie?) ten temat jakoś tak, żeby był widoczny tylko dla tych zarejesrowanych?

niestetyż, ja jestem z północy. :P
A dokładnie z Ostródy, taka mieścina niedaleko Olsztyna.

A w Łańcucie to chyba nawet byłam. :P

Anyway, tez juz soebi wcześniej myslałam, zeby sie jakos spotkac, albo cus.

w Łańcucie może ja też byłam... albo tak mi się tylko wydaje xD.
ah, już wiem. była moja rodzinka, wzięli kamerę, a potem mi pokazali ten pałac na filmie. ^^ ja jestem z Częstochowy - wiadomo, Jasna Góra i te sprawy. :)

ej.... jak będziecie jeszcze raz, to krzyczeć tupać drapać! nie po to cierpię tu w samotności bez dobrego sklepu papierniczego i bez empiku, żebyście tak perfidnie 'już były'. no! ;p

Puławy, zwane dawniej Nową Aleksandrią, miescina kolo Lublinam tu to juz napewno nikt nie byl (tzn no empress jest zz pulaw, mieszka 3 kroki dlaej:P)
w czestochowie bylam w 3 gim, w ostrodzie a ni w lancucie niestety nie

a wiecie co jest najgorsze?
że do częstochowy najczęściej się jeździ na pielgrzymki, a połowa moich znajomych-internautów to ateiści xD

no ja wlasnie bylam na pielgrzymce z okazji testow gimnazjalnych:)

ale szczerze mowiac niewiele zapamietalam... juz nawet nie pamietam dlaczego:D

no, do pulaw to sie nie przyjezdza w zadnej sprawie niestety, a mamy taka piekna swiatynie sybilli, park i yyy, no cos tam jeszcze:D:D:D

nieee, no ale zapraszam, nic tu nie ma

ze mną na czele ;)
niewierząca, niepraktykująca.

ale u nas jest jeszcze wiele innych ciekawych rzeczy! np. aleje, ratusz, teatr... ee.. McDonald'sa i kino ^^ i Empik!

a u mnie chyba królestwo Lumpeksów i Kościołów.
A poza tym mamy jeziorka i się odbywa u nas reagge festival...
i no, zapraszam. :)

nawet my mamy empik <wow>

nooo u nas jest jeszcze las, wisla, stara fabryka zelatyny, kazimierz dolny oddalony o 15 minut drogi:P

a ja ni mam Empika, jeju!, gdzie ja zyje?
Ale z drugiej strony mam swój kochany most. :)

A ja mieszkam w Bydgoszczy...
I mamy w mieście 2 Empiki..
Ale oba dosyć nędzne...

ja to już się w ogóle na temat mojego miasta (?) nie wypowiem.. najbliższy empik oddalony o 120 km, żenada..

do niedawna mialam tak samo, co prawda nie o 120 km, ale daleko...