Kolczyki, tatuaże...

HAhahah.
Podkowa i jednorożec..
Najs :D
Ja nie mam zadnych dziurek i żadnych tatuaży.
A ciekawa sprawa jutro idę grzecznie przekłuć tylko w 2 miejscach (klasycznie) ale chcę miec w jednym jeszcze 3 dziurki :D

aa ja miałam kiedyś kolczyk w języku , ale z nowym rokiem jakoś tak wyjełam i teraz nawet jakbym chciała to sie nie da włożyć :P

Tatuazy brak.

chciałam kiedyś w języku łąaaaaaaa! i czytałam, że świeża dziurka zarasta w godzinę ;p a długo jak się ma, to jeden dzień.

Ano prawda to. Kiedys miałam taką akcje, że połknełam tą kuleczke od kolczyka. Tak się złożyło nieszczęśliwie, że zrobiłam to w późnych godzinach wieczornych:p i nie było gdzie pomocy szukac.
Następnego dnia pobiegłam czym prędzej do kosmetyczki a ona ręce rozłożyła i mówi, że jeszcze raz przebijac trzeba. Ehhh 3 miesiące po pierwszym przebiciu to było.

o matko święta xDDDDD

Boże :P
Kolczyka w języku nie planuję..
Ale kilka dziurek w uszach jeszczę dorobię.

dziurka numer dwa w lewym uchu mi zarosła więc przebiłam ją znów, ale nie mogłam znaleźć wody utlenionej i teraz chyba mi ropieje ==.''' xD

ja probowałam mojej koleżance przebić i mam jej krew na dywanie jeszcze. ^^

fuj! fuj! bleh! no bez przesad- takie historie zachować proszę dla siebie (odchodzi do toalety, po chwili wraca lekko zielona)

nie no, nie mogę - obrzydliwość (znowu robi się śliwoko - zielonkawa)

ajć, przepraszam!
Jestem wredna, pozbawiona uczuć, obleśna et cetra, o!

racja, nie mówię żebym była jakoś obsesyjnie higieniczna, ale jak chodzi o przebijanie czegokolwiek to jestem zwolenniczką kosmetyczek. to bardziej... humanitarne ;P

mniej więcej to miałam na myśli ;)

ahh.. no eni wiem dziewczyna przyszła z iglą, wodą utlenioną i całym sprzętem
Mówi: "chciałaby zorbić soebi dziurkę"
Ja mówię: "No, ok"
I zaczęła robić, a później poprosiła mnie o pomoc, zebym przebiła, ale nie potrafiłam.
A krew próbowałam zmyć, ale! ahhh... nie za bardzo to mi wyszło.

Ale już, już... odchodze od tematu...
ee... nienawidze swoich ścian.

jakich znowu ścian? xD

ja swoich tez,

a z kosmetyczkami racja, nie potrafilabym przbic sobie sama ucha, poza tym moja kolezanka tak zrobila czego efektem bylo bardzo powazne zakazenie, naprawde dziekuje, ale zakazenie to ostatnia rzecz jakiej mi trzeba:D