Autor |
Wiadomość |
edwould |
Wysłany: Śro 23:18, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
missy seepy napisał: | Prosze takie zdjecia wklejac w linkach z ostrzezeniem, ze zawartosc jest niebezpieczna i moze wywolywac traumatyczne przezycia ;D |
Przecież napisałam "UWAGA"
do włosów sie nie przyczepiam, bo fryzura jest ekstra(sama bym chciała taka miec) ale jemu nie pasuje. mejkap tez mu nie pasuje. taki nieposkładany eduardo no. |
|
|
missy seepy |
Wysłany: Śro 22:07, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
Prosze takie zdjecia wklejac w linkach z ostrzezeniem, ze zawartosc jest niebezpieczna i moze wywolywac traumatyczne przezycia ;D
Koszmar, makijaz jeszcze moge wybaczyc, ale WŁOSY? Boszsz, gdzie te piekne czasy urokliwej asymetrycznej fryzury z dokumentu "Ribbon dance"... (nawiasem mowiac ogladam to video glownie, by zachwycac sie fryzurą Eda)
Na plus moge policzyc Larrikinowi prowadzenie bloga - na szczescie nie skonczyl sie na jednym abstrakcyjnym poscie (BTW: Wasze ulubione blogi muzykow? U mnie numer 1 to zdecydowanie Bradford Cox, za hojnosc w rozdawaniu muzyki) |
|
|
edwould |
Wysłany: Śro 16:41, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
UWAGA UWAGA, nie mamy już słodziachnego Edzia. Teraz mamy jego wysokość Edwarda. Uważam jednak, że to szokujące zdjecie jest niezwykle piękne, takie piękne w swej brzydocie no. No. :D
|
|
|
edwould |
Wysłany: Pią 23:59, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
Mi w sumie jedyne co przeszkadza w edwarda piosenkach to duzy rozdźwięk pomiędzy refrenami a wzrotkami. Kompletnie się róznia i raczej nie pasuja. ale chyba tylko i wylacznie na tym polega ich urok. nie da sie ukryc ze te jego piosenki wszystkie sa nie z tej ziemii. kompletne alieny. :D |
|
|
missy seepy |
Wysłany: Pią 1:37, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
O, a wiec ten nowy singiel to najfajniejszy kawalek z tego majspejsa young god/ bad thing. Spodziewalam sie wiekszej psychodelii, ale wrazenia po pierwszym przesluchaniu wersji singlowej (przed sekunda) bardzo pozytywne. Jakby jeszcze to dziewcze nie zagluszalo Eda i gdyby to wokal Larrikina byl najbardziej "wysuniety do przodu", to byloby idealnie. |
|
|
edwould |
|
|
edwould |
Wysłany: Śro 22:47, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
missy seepy napisał: | Ach, plyta The Pan I Am nadchodzi - o czym informuje nowy blog Eda na majspejsie. |
W sumie Ed robi tyle rzeczy naraz ze nie wiadomo czy ona kiedykolwiek wyjdzie :P
Haha zdjecie jeszcze jest ok, ale ten wystep tej nocy... woohoo. ---> http://www.dailymotion.com/video/x5zi5z_ed-and-the-bandthe-horse-hospital-b_music gdyby nie tekst, to nie poznałabym ze to Sadhouse |
|
|
missy seepy |
|
|
edwould |
Wysłany: Sob 19:39, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Nie idzie tego słuchać -.- Moze sie przekonam, ale wątpie.... |
|
|
missy seepy |
|
|
missy seepy |
Wysłany: Czw 23:15, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
http://www.youtube.com/watch?v=7UHumwgay1c
Dla fanek uśmiechu Eda pozycja obowiazkowa ;)
A w ogole sa juz jakies plotki na temat terminu wydania jego plyty?
edit:
Płyta prawdopodobnie w czerwcu, o czym mówi Ed w tym wywiadzie:
http://www.virtualfestivals.com/latest/interviews/4197
Najlepszy fragment, jesli komus nie chce sie czytac calosci:
VF: You’ve got people like Patrick Wolf performing with you at Blue Flowers. How important do you think it is to listen to what your contemporaries have to say?
EL: “I don’t know how important it is but I think it’s certainly exciting especially for fans of gigs. Patrick [Wolf] has such a bizarre fan base – they’re complete and utter psychopaths which makes the evening very exciting for them. I don’t know how important it is hearing what anyone has to say anymore.”
I jak mu nie przyznac racji? ;) |
|
|
edwould |
Wysłany: Nie 13:10, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
Znam tę fotkę. Ogólnie chyba mamy podobne zdania co do pan i am :P
Ale nic, nigdy w zyciu nie przywroci ani nie zapelni mi luki po utracie larrikinów. Moze dlatego tak sceptycznie do tego podchodzę...
Miejmy nadzieje ze plyta eda bedzie interesujaca i sprawi ze bedzie to kolejny album ktory bede sluchac bez przerwy. Póki co, najwieksza radosc to "i wasn't even there" :D |
|
|
missy seepy |
Wysłany: Sob 23:54, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
Dzieki Ci wielkie :*. No rzeczywiscie Ed troche narzeka - ilez mozna powtarzac, jaki to byl nieszczesliwy w Larrikin Love.
Kurczę, duzo bym dala, zeby moc sobie poczytac teksty jego piosenek i przekonac sie czy rzeczywiscie tak duzo tam mitologii (rozumiem tylko strzepki tekstow i nie ma w nich za bardzo nic mitologicznego...)
edit:
Trafilam przypadkiem na swietne zdjecia Eda:
http://flickr.com/photos/youneedtoseethese/2086089439/in/photostream/
On jest zdecydowanie za ladny ;). |
|
|
edwould |
|
|
missy seepy |
Wysłany: Sob 22:23, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
Masz moze pod reką linka do tego wywiadu? (chetnie bym sobie poczytala, co on tam dokladnie kombinuje z tą sztuką)
A co do braku znaku firmowego - myslę, że do wydania debiutanckiej plyty jakis znajdzie. Dla mnie im wiecej niespojnosci i odleglych od siebie pomyslow muzycznych, tym bardziej intrygujacy jest wlasnie ten przyszly krazek. |
|
|