Książki.

Od razu ostrzegam, ze ksiazka jest strasznie emocjonująca i wzruszajaca :(

oh, ja jestem właśnie w trakcie "fausta", na razie sprawia na mnie pozytywne wrażenie, a prolog świetny. :D
A "lolita" w kolejce u mnie na polce stoi. :D

A co do postow, rzeczywiście struś pędziwiatr z Ciebie. :P

ja w końcu chcę się za Kunderę wziąć, bo wszyscy mi go polecają.
a "lolita" jest genialna ;)

ma ktoś może pożyczyć "folwark zwierzęcy" bo muszę na przyszły tydzień przeczytać do szkoły, i cholera nigdzie nie ma :S

A teraz czytam Oscar'a Wilde'a - Portret Doriana Gray'a. Genialne!

Nie ma to jak gejowskie, poetyckie 19-wieczne powieści :)

Dorian:D Szarpnelam sie nawet na wersje angielską:P Mecze Nicholasa Nickelby Dickensa, wczoraj dokonalam cudownego zakupu Milosci w czasach zarazy Marqueza, a poza tym zaczynam na weekend Rzeznie nr 5.

ja mam folwark zwierzęcy, ja! ^^
stoi na półce, jeszcze nie czytałam, ale zamierzam.
u mnie jest dużo fajnych książek, zwłaszcza pisarzy angielskich i amerykańskich, jednak wiele z nich po angielsku - choć zobaczycie, już niedługo zabiorę się także za nie ;> mam wielki tom "the complete works of SHAKESPEARE"!! niestety, posługiwał się piekielnie trudnym językiem :(

"Lolita" jak dla mnie książka na poziomie, nawet bardzo, ale nie nauczyłem się z niej zbyt wiele. Choć to momentami, przyznaję, bardzo autentyczna.
Kundera jest absolutnie wart polecenia, bardzo bliski życia (przynajmniej wg tego jak ja je pojmuje), właściwie z każdej jego książki uczę się czegoś nowego.
"Folwark zwierzęcy" jest króciutki, a z tego co pamiętam, to nawet i przyjemny :)

p.s. posty dziś mi przybywają jak szalone ;p

ups. to ja:)

Oluś, Folwark mam ja. :) trzeba było wołać. :P
własnie skończyliśmy przerabać go na polskim ;P bardzo fajna książka.

lolita - czytalam ale nie dokonczylam (bo ja wlasnie mam takie cos ze nie koncze ksiazek czasami, bo mam duzo do przeczytania i chce wszystkie naraz i w ogole;PP)

portret dor.. - czytam, faaaajnie:)

to ja tez tutaj zabłysnę - mam "the complete works of OSCAR WILDE" :D

co myślicie o masłowskiej?? przeczytalam Pawia Królowej i .. och, ach..

a tak poza tym to doszłam do wniosku, ze moją ulubioną książką jest:

;p

jestem w trakcie czytania książki, którą w zasadzie przypadkiem wypożyczyłam w bibliotece miejskiej, chowając się tam przed deszczem, mianowicie "101 Reykjawik"
kiedyś obejrzałam film, szukałam książki w każdej możliwej księgarni/bibliotece/allegro i niestety nie udało mi się jej znaleść... dlatego też zamiast odrabiać pracę domową- jak na grzeczną uczennicę przystało, czytam (intensywnie bardzo! :) )
polecam :)

aa, w ogóle to wrzucili do listy lektur dla I LO "Robinsona Cruzoe", cholera jasna :| (czytałam to w podstawówce, fuj)

Ja z chęcią wzięłam się za "Tango" Mrożka. Dla lubiejących dramaty i teatr jak znalazł!